Pierwsze treningi już za mną ! Wielce zmotywowana, pełna chęci i siły zamierzam krótko opisać co i jak się kręci ;)
Pierwsza wizyta na siłowni polegała raczej na zaprzyjaźnieniu się z maszynami. Przyznam, że wyglądają groźnie..jak fotel u dentysty albo ginekologa, ale spokojnie..da się je ujarzmić :) Miałam o tyle dobrze, że na pierwszy trening poszedł ze mną mój mężczyzna, który wiedział jak owe sprzęty obsługiwać.
Pierwszy trening to taki FBW praktycznie
3x15
Bieżnia 10 min
Biceps - unoszenie hantli od bioder do klatki piersiowej (link) i jeszcze coś, ale nie pamiętam - 3 kg
Triceps - link 3 kg
nóżki - ćwiczyłam na maszynie odwodziciele i przywodziciele po 15kg chyba (?) i na innych maszynach ..prostowanie, zginanie
brzuch-na maszynie ..chyba 10 kg
Plecy-link
Dokładnie nazwy ćwiczeń będę pokazywać i omawiać później, tak samo jak maszyny :)
Od maszyn póki co wolę trening w miejscu z matami, piłkami..itp. :) Sama wtedy staram się ułożyć jakiś trening. Post na pewno się pojawi.
Odbyłam też jedne ćwiczenia grupowe..no i mocny wycisk ! :D
Chętnie przyjmę porady !
W szczególności na temat jakie partie ciała najlepiej ze sobą łączyć w treningu !
Dumna po naprawdę ciężkim treningu musiałam zrobić fotę :P
3 dni nie mogłam chodzić !